Blogi
Jak zorganizować turniej na 250 osób?

Jak zorganizować turniej na 250 osób?

DawidCzerw
| 15

5 miesięcy temu rozpocząłem przygotowania pod FlyingAtom Chess Open. Nigdy wcześniej nie organizowałem turnieju szachowego samodzielnie, więc było to spore wyzwanie. Ale zawsze dobrze jest nauczyć się czegoś nowego.

Pierwotnie celowałem w Warszawę, bo do stolicy najwięcej widzów ma dobry dojazd. Jednak szybko zostałem sprowadzony na ziemię cenami wynajmu sali. Stwierdziłem, że w sumie wyszło dobrze, bo w moich stronach brakuje turniejów.

Finalnie znalazłem super salę w świetnej cenie w Lubelskim Centrum Konferencyjnym:

W lipcu określiliśmy maksymalną ilość uczestników na 210 osób, ale zgłoszeń było tak dużo, że zdecydowałem podnieść limit miejsc do 260. Komplet miejsc został zajęty już miesiąc przed turniejem!

Zastanawiałem się jaki format turnieju będzie najlepszy i ostatecznie rozegraliśmy 7 rund tempem 60 minut + 5 sekund za każde posunięcie. Taka formuła sprawia, że można zdobyć do II kategorii szachowej włącznie.

I pierwszego dnia przeżyłem szok, bo okazało się, że jeden z widzów zapewnił sobie II kategorię na 3 rundy przed końcem turnieju! Smaczku dodaje fakt, że startował on od zera (nie miał żadnej kategorii).

Ale lata praktyki na chesscomie nie poszły na marne. Paweł Lewkowicz (znany jako PawLew) zajął finalnie VI miejsce:

Sędzia główny A. Kędzierski, przedstawiciel sponsora Ł. Kopeć, II Paweł Lewkowicz, FM D. Czerw

Przygotowania

Chciałbym, żeby ten artykuł był pewnego rodzaju poradnikiem dla osób, które chcą organizować turnieje szachowe, a przy okazji będę mógł przeanalizować popełnione przeze mnie błędy (mindset szachisty uderza w każdą dziedzinę życia ).

Sala gry i termin

Uważam, że od tego należy zacząć organizację turnieju. Najczęściej są to też powiązane kwestie. Udało mi się znaleźć dosyć "luźny weekend" w szachowym kalendarzu (tydzień wcześniej był Puchar Polski, a tydzień później Mistrzostwa Polski w blitztu, więc brak większych "kolizji"). Kalendarz sprawdziłem oczywiście w oparciu o turnieje na chessarbitrze, chessmanagerze i w kalendarzu Polskiego Związku Szachowego.

Sala gry to akurat bez większej filozofii - wykonane milion telefonów i przeczesywanie googla. Osobiście niesamowicie irytuje mnie brak podawania cen. Autentycznie do praktycznie każdego hotelu/centrum konferencyjnego/restauracji musiałem oddzielnie dzwonić/pytać. Nie rozumiem co to za problem podać kwotę na stronie (oszczędność czasu dla mnie i dla pracownika, który obsługuje kalendarz danego obiektu).

Ciekawostka - największa oferta jaką dostałem za wynajem sali na dwa dni to 470 000zł - spróbujcie zgadnąć gdzie zadzwoniłem (oczywiście Warszawa ).

Za zorganizowanie turnieju w pięknej sali LCK w Lublinie musiałem zapłacić 8600zł i wydaje mi się, że zdecydowanie warto. Warunki były super, obsługa była bardzo pomocna i wszystko odbyło się bezproblemowo.

Pamiętajcie też, że jest to cena na czerwiec 2022, więc z obecną inflacją pewnie ceny solidnie pójdą w górę.

Sędziowie i sprzęt

Przyznam, że nie mam pojęcia jak znaleźć sędziego i sprzęt jeżeli nie ma się znajomości w świecie szachów. Ja po prostu przejrzałem messengera i kontakty w telefonie i skład sędziowski oraz sprzęt (ładne szachownice, bierki, zegary oraz sprzęt do transmisji partii na żywo) zostały szybko załatwione.

Myślę, że to powinno dać do myślenia klubom szachowym i sędziom. W 2022 roku prowadzenie jakiejkolwiek działalności bez posiadania strony internetowej, albo chociaż fanpage z jakimiś podstawowymi informacjami, powinno być karalne.

(Chociaż po przemyśleniu stwierdzam, że jest karane - po prostu mniej zarabiasz.)

Sędzią głównym został FA Aleksander Kędzierski, z którym gładko dogadaliśmy aspekty regulaminu turnieju i sposobu zgłoszeń. Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, że nie zwariował.

(Widziałem z jakimi pytaniami z Waszej strony przyszło mu się mierzyć! )

Od lewej sędziowie: Konrad Szczygieł, Paweł Krasuski, Piotr Opolski i Aleksander Kędzierski

I ostatni z ekipy - Maciek Moćko:

Jeżeli nie posiadasz znajomości w świecie szachów to poszukaj po prostu klubu szachowego z Twojej okolicy i przy dobrych wiatrach dostaniesz kontakty do sędziów z danego regionu oraz do klubów, które dysponują sprzętem do wypożyczenia.

Kluby znajdziesz w centralnym rejestrze i po prostu trzeba dzwonić/pisać maile.

Z pewnością zastanawia Cię ile kosztuje sędziowanie i tutaj ciężko coś powiedzieć. Wszystko zależy od rangi turnieju, rangi sędziego, wieku sędziego, regionu i wielu innych czynników. Ja zapłaciłem około 3500zł + noclegi.

W tym punkcie muszę powiedzieć, że zaskoczyła mnie taniość wynajmu stołów. Brakowało mi ich 20 i wynajęcie na weekend (z dostawą) wyszło 650zł (w sumie chyba dostałem jakąś zniżkę, ale nie miałem czasu spytać. Pierwotnie miało być bliżej 1000zł).

Finansowanie

Właściwie ten punkt powinien być na pierwszym miejscu, ale w moim przypadku było trochę inaczej. To firma FlyingAtom (z którą współpracuję od prawie roku) wyszła z inicjatywą organizacji tego wydarzenia. 

Dodatkowym źródłem finansowania było oczywiście wpisowe (które było zdecydowanie ZA NISKIE - 70zł grupa A, 50zł grupa B) oraz "wolontaryjna" praca mojej narzeczonej Krysi, mojego brata Kacpra, mamy Katarzyny i rodziców Krysi

(A na koniec też kilku widzów, którzy pomogli posprzątać salę!)

Krysia obsługująca transmisję

Niestety nie mam tutaj zbyt wielu porad. Osobiście działam bardzo aktywnie w szachowym Internecie od lat, więc jakieś kontakty mam i mogę je w takich sytuacjach uruchamiać.

Według mnie trzeba po prostu próbować:

w Urzędzie Miasta (może są jakieś dofinansowania na klub szachowy, może dadzą jakąś salę za darmo, może jakieś nagrody),

w lokalnych biznesach - może jakaś restauracja niedaleko od sali gry będzie się chciała zareklamować, albo może turniej jest dla dzieciaków, więc będzie to dobre miejsce na reklamę jakiegoś parku trampolin - trzeba pokombinować. WAŻNE - nie spamujcie. Wysyłanie tej samej propozycji do każdej firmy w mieście będzie miało wątpliwy skutek - lepiej wysłać propozycji mniej, ale przemyślanych,
w sklepach szachowych - jaka może być lepsza reklama niż taka na turnieju szachowym

Nagrody

Uważam, że z turnieju NIKT nie powinien wracać z pustymi rękoma. Wiadomo, że to sporo kosztuje, ale dobrze, żeby każdy uczestnik dostał chociaż medal i dyplom na pamiątkę.

Puchary <3

Na FlyingAtom Chess Open zawodnicy nie mieli powodów do narzekań. W puli mieliśmy 7000 złotych nagród finansowych (1000zł za pierwsze miejsce). A dodatkowo każdy otrzymał: dyplom, medal i koszulkę

Medale

Żebyście mieli porównanie:

  • solidne medale (270 sztuk) kosztowały około 3300zł
  • puchary (12 sztuk) około 800zł
  • dyplomy około 300zł + drukowanie
  • koszulki/kubki/czapki miałem na stanie od 3 lat, więc cena nijak się ma do dzisiejszej rzeczywistości. Ale dobrej jakości nadruk (koszulki ze smokiem noszę praktycznie co kilka dni od 3 lat i nic się nie sprało) + koszulka to było jakieś 15zł/sztuka przy zakupie 400 sztuk

I niestety tutaj popełniłem pierwszy błąd, bo totalnie nie pomyślałem, że moja drukarka nie nadaje się do tego ładnego papieru dyplomowego. Przez to suszenie trwało wieki, a dodatkowo części uczestników się rozmazało.

Tutaj ważna sprawa - KONIECZNIE przetestuj drukarkę dzień przed zawodami. Nie raz i nie dwa widziałem godzinne opóźnienie, bo sędzia nie był w stanie "druknąć" kojarzeń w trakcie turnieju. Walka z konfiguracją drukarki bywa złożona, więc dobrze jest zacząć ją dzień wcześniej.

Drugi błąd to zapisy partii - niestety okazuje się, że jak firma ma wpisane "czas realizacji 48h" to nie oznacza, że dostaniecie zamówienie w 2-3 dni. Właściwie to jak piszę ten artykuł jest 26.10, więc od 3 tygodni zapisów nie dostałem. Dzień przed turniejem Krystynka ogarnęła mi po prostu druk + cięcie w lokalnym punkcie ksero i wyszło za to około 180zł (2200 zapisów partii).

Więc moja porada - tak miesiąc wcześniej już wszystko trzeba zamówić. A dyplomy trzeba wydrukować przed turniejem, bo wbrew pozorom jest to sporo roboty (i długo schnie nadruk na tym papierze dyplomowym!).

Reklama turnieju

Uważam, że ten aspekt jest najbardziej zaniedbywany przez organizatorów. Przede wszystkim chodzi o reklamę PRZED wydarzeniem, ale reklama PO wydarzeniu jest nie mniej istotna.

Ja oczywiście mam tutaj łatwiej, bo na moich i chesscomowych kanałach mam dostęp do dziesiątek tysięcy zapalonych szachistów. Ale jeżeli nie jesteś szachowym twórcą to zawsze możesz takiego wynająć. W mojej ocenie jest to idealne pole do współpracy!

Tylko błagam - ja wiem, że świat szachów nie wkroczył jeszcze do XXI wieku, ale szanujmy się wzajemnie. Kiedy dostaję propozycję reklamowania turnieju za 26 złotych (TAK, 26 złotych!) to trochę nie wiem co odpowiedzieć.

Mówiłem już o tym wielokrotnie na transmisjach na żywo, powtórzę w artykule. Uważam, że moja obecność na jakimś turnieju jest fajną reklamą wydarzenia. A za reklamę należy się zapłata. Między innymi właśnie dlatego praktycznie nie gram polskich turniejów - nie lubię pracować za darmo. W sumie za 26 złotych za godziny pracy też

Osobiście mogę Wam polecić np. narzędzie Socialblade, lub twitchtracker na których możecie sobie sprawdzić potencjał marketingowy danego szachowego twórcy.

Kilka porad:

  • zadbaj o stronę turnieju (regulamin i wszystkie najważniejsze informacje muszą być łatwo dostępne zarówno na chessarbitrze jak i na chessmanagerze)
  • zadbaj o patronat turnieju (ja osobiście nie lubię pzszachu, ale możesz do jaśniepaństwa z zarządu napisać i być może zareklamują Twój turniej w social mediach pzszachu. To samo tyczy się wojewódzkich związków szachowych.)
  • skontaktuj się z lokalnymi telewizjami/gazetami - jeżeli w Twoim mieście niewiele się dzieje, to mogą być zainteresowani turniejem szachowym. Dodatkowo wiele starszych osób regularnie sprawdza jakieś "osiedlowe gazetki"
  • możesz nawiązać kontakt z lokalnymi domami kultury, klubami sportowymi, bibliotekami - być może będzie możliwość wywieszenia ogłoszenia o turnieju
  • napisz do klubów szachowych z Twojego województwa, a może nawet do osób z Twojego miasta - nie mam pojęcia jak to jest legalne, ale centralny rejestr pzszachu (w menu po lewej stronie masz rejestr zawodników i klubów - znajdziesz tam adresy e-mail i telefony) jest ogólnodostępny i normalnie możesz znaleźć dane szachistów/klubów szachowych z Twojego miasta
  • skontaktuj się z klubszachowy.pl - jest to niedawno założony serwis, który został mi przedstawiony we wrześniu. Super inicjatywa - wreszcie można zareklamować swój klub, siebie jako trenera, a nawet można wpisać miejsce do pogrania w szachy w danym mieście. Stroną zajmuje się specjalista od SEO (pozycjonowanie w Internecie), więc z całą pewnością będzie tam więcej i więcej użytkowników

Więc klasycznie - trzeba kombinować!

Reklama PO turnieju

Ekstremalnie istotne jest też opowiedzenie jak turniej się udał. Musisz sprawić, żeby każdy kto nie przyjechał pożałował

I tutaj według mnie podstawowa kwestia - zdjęcia!

Oczywiście szachy to niezbyt medialny sport, ale da się uchwycić fajne momenty. Ostatnio byłem pod ogromnym wrażeniem aktualnej Mistrzyni USA WGM Jennifer Yu. Jestem pewien, że nikt nie pamięta jak wyglądała sala gry, jakiego koloru były obrusy, czy jaki ładny czek dostał GM Caruana. Ale to zdjęcie zostanie zapamiętane.

https://twitter.com/jenniferyuuu

Wiadomo - nie każdy ma budżet na fotografa, nie każdy ma dryg do pozowania, ale warto się postarać i załatwić chociaż "szwagra z lustrzanką", który popyka cokolwiek. Może zdjęcia z FlyingAtom Chess Open nie zrobią 40 tysięcy polubień, ale kilka fajnych momentów uchwyciliśmy.

Kidy oponent gra Caro-Kanna:

Kiedy oponent gra Sycyla:

Widz zamatowany po 5 ruchach

Folder ze WSZYSTKIMI zdjęciami znajdziecie TUTAJ i uczestnicy mają pozwolenie na pobieranie i wrzucanie gdzie chcą.

Warto też zaprosić odpowiednich zawodników - tutaj ponownie mam łatwiej, bo większość szachowych twórców znam osobiście. Ale fajnie, kiedy masz zawodnika, który opowie o turnieju szerszej publice!

Szczerze mówiąc to nie do końca rozumiem dlaczego "zawodowi" szachiści nie prowadzą swoich kanałów na YouTubie. Albo chociaż jakiegoś facebooka, czy instagrama.

Transmisja partii

Mamy 2022 rok i kluby szachowe mają mnóstwo sprzętu do transmisji partii. Jest mnóstwo różnego rodzaju dofinansowań i zdaje się, że urzędnicy po prostu nie mają świadomości, że sprzęt w szachach kupuje się raz na 15 lat.

W związku z tym, że "kasę trzeba wydać" - kupowany jest najdroższy sprzęt - szachownice elektroniczne.

Tutaj ponownie Ci nie pomogę - musisz dzwonić po okolicznych klubach szachowych i w końcu wyśledzisz gdzie można wypożyczyć.

Okablowane szachownice do transmisji - sztuka kosztuje 2500zł!

Na FlyingAtom Chess Open mieliśmy dużo transmisji zarówno w grupie A jak i B. To według mnie bardzo dobrze wygląda, kiedy kibice/rodzice/koledzy mogą oglądać zmagania swoich zawodników na żywo przez Internet.

Dodatkowo muszę powiedzieć, że dziwi mnie jak niewielu organizatorów korzysta z DARMOWEJ promocji wydarzenia na największej platfomie szachowej na świecie.

Wystarczy wysłać maila z najważniejszymi informacjami o turnieju oraz linkiem do transmisji i cyk - Twój turniej jest na chess.com/events. Oczywiście partie z grupy A można dalej znaleźć na tej stronie!

Atrakcje dodatkowe

Nie samymi szachami żyje człowiek, więc warto zadbać o czas pomiędzy partiami. W końcu jeżeli ktoś szybko przegra to musi jakoś zabić te 2 godziny, które zostały do kolejnej partii. Na FlyingAtom Chess Open uczestnicy mieli dwie świetne restauracje na miejscu, więc można było skoczyć na jakąś kawę, czy lemoniadę:

Restauracja na V piętrze - super widoki!

Dodatkową atrakcją byłem ja. Widzowie mieli okazję zmierzyć się ze mną w pojedynkach 30 sekund kontra 3 minuty. Nie było lekko! Wydaje mi się, że przegrywałem jakieś 35% partii.

Pojedynek z Frankiem - zwycięzcą w kategorii do lat 10:

Przygotowałem też quizy z nagrodami i przyznam, że wiedza niektórych zawodników mi zaimponowała!

Okazało się też, że szachiści to ludzie wielu talentów, więc odbyły się też pokazy żonglerki!

Wydaje mi się, że to wszystko sprawiło, że uczestnicy zawodów bardzo dobrze się bawili, a teraz czas przejść do konkretów.

Dzień przed turniejem

Przygotowanie sali zaczęliśmy około godziny 20 w piątek. Nie jestem pewien, czy ja nie powiedziałem, czy oni zapomnieli, ale sala została ustawiona przez ekipę z LCK. Niestety, ale to stanowczo utrudniło nam pracę - stoły i krzesła były postawione "nie po szachowemu",

A uwierzcie mi, że przestawienie 300 siedzisk i 60 stołów to jest trochę zabawy.

Wydaje mi się, że poszło nieźle, chociaż zrobienie turnieju na 230 osób (jeden rząd mniej) sprawiłoby, że byłoby znacznie wygodniej. Na sali było dosyć gęsto i niektórzy uczestnicy musieli mocno wciągać brzuchy przeciskając się do szachownicy

Całość, czyli:

  • wniesienie sprzętu na IV piętro (mieliśmy na szczęście elegancką windę towarową)
  • ustawienie stołów i krzeseł
  • rozstawienie szachownic, zegarów, bierek
  • podpięcie elektroniki i przyklejenie kabli
  • nalepienie numerków szachownic

Zajęło nam 5 godzin - skończyliśmy dobrze po pierwszej w nocy.

Rano ostatnie szlify i...

Sobota - pierwszy dzień rozgrywek

Niestety pierwsza runda zaliczyła 30 minut opóźnienia. Nauka dla mnie na przyszłość, że na kolejną edycję powinniśmy wymagać dostarczenia wszystkich dokumentów mailowo. Dodatkowo chcieliśmy uniknąć ewentualnych walkowerów w pierwszej rundzie - stąd wymagaliśmy potwierdzenia obecności.

Jeżeli chodzi o dokumenty - mieliśmy sporo zawodników, dla których był to pierwszy turniej w karierze, więc potrzebny był wypełniony formularz zgłoszenia do Polskiego Związku Szachowego. Niby tylko jedna kartka a4, ale razy kilkudziesięciu uczestników i sporo czasu w plecy.

Dodatkowo zdarzyło się paru gagatków, którzy potwierdzili obecność i zdezerterowali!

Ale "jakoś to poszło" i mogliśmy ruszać z graniem. Bardzo mi miło, że przedstawiciel sponsora - Łukasz Kopeć nie tylko pełnił funkcję reprezentacyjną, ale też walczył w grupie A!

W turnieju zastosowaliśmy przyspieszony system kojarzeń, co sprawiło, że szybciej zaczęli się spotykać zawodnicy na podobnym poziomie. Zaowocowało to wieloma interesującymi pojedynkami już w pierwszych czterech rundach.

Jednym z nich była partia CM Tomek Jaskółka vs. Jan Drabek, którą kilkuset widzów oglądało na żywo. Atmosfera na czacie też była całkiem spoko!

Tym razem Tomasz musiał uznać wyższość kolegi z Podkarpacia:

Jan Drabek (w centrum) idzie odebrać nagrodę na zakończeniu (przedstawiłem go jako: "Pogromca Tomka Jaskółki") 
Cała partia:

A pod tym linkiem znajdziecie jej najważniejszą fazę na wideo.

Dosyć interesujący był też pojedynek Bartka Rudeckiego z IM-em Damianem Lewtakiem. Zaczęło się od 1.e4 a6??

Damian rzeczywiście lubi do tematu podejść niestandardowo. Ale ta sytuacja miała drugie dno - na początku rozgrywki Damian poprawiał wszystkie bierki, ale nie powiedział "poprawiam". Więc Bartek zażartował po szachowemu: "dotknięta - posunięta" i Damian (trzymając akurat pionka "a") postanowił zagrać ...a6.

Jak widać wybory debiutowe nie zawsze są dokładnie przemyślane - nawet na wysokim poziomie

Konkurs na najlepszy outfit wygrał Tomek:

Bluza daje +100 elo! | szachomania.pl

Jednak zdecydowanie największym zaskoczeniem pierwszego dnia, był bk ("bez kategorii") Paweł Lewkowicz, który wygrał WSZYSTKIE partie i był samodzielnym liderem!

1 oznacza wygraną, 0,5 remis, a 0 przegraną

Szczególnie byłem pod wrażeniem precyzji w tej końcówce pionowej. Paweł zagrał ekstremalnie dokładnie, a jeden głupi ruch ...a6-a5?? kosztował Krzysztofa porażkę!

Myślicie, że cztery dwugodzinne partie oznaczają koniec wrażeń? Otóż nie! W sobotę mieliśmy jeszcze afterparty w pobliskim barze. Osobiście oceniałem, że przyjdzie może z 15 osób, bo jednak po całym dniu przy szachownicy chciałoby się odpocząć.

Cafe bar Aviator

Ku mojemu zdziwieniu frekwencja bardzo dopisała i bawiliśmy się do drugiej w nocy. Mam wrażenie, że niektórzy jeszcze znaaaacznie dłużej, bo nie dali rady dotrzeć na poranną rundę w niedzielę

Na koniec fotka na najdroższej ławeczce w Lublinie - uczestnicy mieli okazję wskoczyć na tę atrakcję, bo jest umiejscowiona zaraz przy wejściu do LCK:

Patriotyczna ławka dalej stoi przed LCK!

Niedziela - drugi dzień rozgrywek

Przyznam, że bardzo byłem napalony na partię IM Szpar vs. bk Lewkowicz. Zdecydowanie był to ogromny sprawdzian dla jedynego zawodnika, który uzbierał 100% zwycięstw. Ale z potężnym Mistrzem Międzynarodowym (2428 elo i prawie 2 metry wzrostu) nie ma lekko:

Ekstremalnie ciekawa partia - wydawało się, że czarny po 15 ruchach będzie się poddawał, ale przez jeden niepoliczony wariant, role mogły się odwrócić.

bk Lewkowicz vs. IM Szpar

Muszę powiedzieć, że w niedzielę po śniadaniu nie miałem czasu usiąść aż do samego końca turnieju. W sumie to miałem czas usiąść, ale tylko do roboty!

Przykładowo przy składaniu medali:

Po pierwszych 150 sztukach złapałem niezłą wprawę. Niestety w niedzielę odkryliśmy problem z dyplomami, więc sporo mieliśmy z tym zamieszania. Ale wspólnymi siłami ogarnęliśmy temat. Jest lekcja na przyszłość. 

Drukarnia dyplomów oraz kram koszulkowy

Mam nadzieję, że w międzyczasie każdy zdążył zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Przypominam, że wszystkie fotki znajdziecie w tym folderze.

Niestety nie miałem czasu dokładnie śledzić partii, ale wiem że rozegraliście dziesiątki ciekawych pojedynków. Jeżeli masz ciekawą partię, która nadaje się na odcinek na YT, to wrzucaj śmiało w komentarzy link/PGNa, albo nawet zdjęcie zapisu.

Śmieszy mnie, że "nie-szachiści" twierdzą, że nasz sport jest totalnie nieciekawy. Tymczasem emocjonujące końcówki partii były pilnie śledzone przez niemałe grono kibiców!

Co tam się wydarzyło? Partia miała zmienny przebieg - były wzloty i upadki z obu stron:

Dyplomy i pamiątkowe medale wręczałem widzom osobno, bo część z Was śpieszyła się do domu. Niektórzy przejechali nawet 500 kilometrów! A nagrody finansowe i puchary zostały wręczone na oficjalnym zakończeniu turnieju:

Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich zwycięzców, ale przede wszystkim gratulacje dla osób, które podjęły wyzwanie i wybrały się na swój pierwszy turniej szachowy w karierze. Nowe doświadczenie, nowe zasady, z pewnością trema, ale wielu z Was zdobyło kategorie szachowe!

II kategoria szachowa (1)

Lewkowicz Paweł

III kategoria szachowa (9)

Gontarz Krzysztof
Kisielewski Michał
Kluczyk Mateusz
Nowak Mateusz
Perzyński Kacper
Siemoński Bartosz
Solski Maksymilian
Stolarczyk Emil
Świsłowski Michał

IV kategoria szachowa (32)

Bartnik Piotr
Bachanek Kacper
Cieślak Grzegorz
Fedorowicz Piotr
Głozowski Jakub
Górka Jakub
Grodzka Julia
Grela Błażej
Gumiela Łukasz
Jakieła Wojciech
Kapela Piotr
Kopeć Paweł
Kowal Dawid
Krakowiak Paweł
Król Jakub
Kryczka Kamil
Krzysztoń Krzysztof
Kudzia Mikołaj
Kuliś Damian
Leśniewski Kamil
Lipiak Bartosz
Marek Tomasz
Markuciński Mateusz
Morawski Jakub
Niedzielski Sebastian
Pacholczak Adrian
Radkowiak Marcin
Sawicki Kamil
Weiss Jan
Witkowski Arkadiusz
Zieliński Kamil
Zygmunt Adrian

V kategoria szachowa (35)

Blacharski Jacek
Barret Karol
Bodzioch Kacper
Budzich Maciej
Czop Kamil
Dudek Michał
Duma Mateusz
Fituch Jarosław
Gap Szymon
Gardocki Krzysztof
Gawryluk Łukasz
Gozdek Michał
Jabłoński Radosław
Januszek Michał
Jasielski Jakub
Kaszuba Rafał
Kluczyński Grzegorz
Kopania Damian
Kozakiewicz Kacper
Kubiak Marcin
Liszewski Mikołaj
Mikołajczyk Dawid
Safian Wojciech
Sałdan Michał
Sosnowski Przemysław
Słowik Paweł
Strep Łukasz
Szoka Kamil
Śliż Bartosz
Tomaszewski Aleksander
Wiśniewski Paweł
Wojtysiak Karol
Zagraba Mateusz
Zubek Jakub
Żerko Dawid

Co zrobić aby finalnie dostać kategorię?

Wkroczyliście do świata szachów, więc przygotujcie się na dwie rzeczy: bajzel w Wojewódzkich Związkach Szachowych oraz w Polskim Związku Szachowym. Oraz na płacenie za wszystko

Polecam sprawdzić, czy Twoje nazwisko jest w Centralnym Rejestrze, oraz czy masz wpisaną odpowiednią kategorię szachową. Jeżeli coś jest nie tak to poczekaj jeszcze parę tygodni, a potem próbuj się skontaktować z Twoim wojewódzkim związkiem.

Przy dobrych wiatrach znajdziesz jakiś numer telefonu do osoby odpowiedzialnej za kategorie w danym rejonie Polski na stronie związku. Jeżeli chodzi o opłaty to każde województwo ma inaczej. W większości za V i IV kategorię opłat nie ma.

Podziękowania

Dziękuję uczestnikom, którzy na koniec pomogli z ogarnięciem sali. Bez Was zeszłoby się pewnie ze 2 godziny.

FlyingAtom 

Wielkie podziękowania dla firmy, od której wszystko się zaczęło. Organizację turnieju od dłuższego czasu miałem gdzieś na horyzoncie, ale nie było to coś konkretnego. Bez pomysłu i wsparcia finansowego całe wydarzenie nie miałoby miejsca!

Firma FlyingAtom zajmuje się głównie sprzedażą i skupem kryptowalut  oraz sprzedażą i skupem metali szlachetnych - może w przyszłym roku zrobimy prawdziwe ZŁOTE medale

Dwóch Dawidów Czerwów

Moja narzeczona

Krystynka wspiera mnie we wszystkich moich wymysłach i tym razem nie było inaczej. Ciężko sprecyzować czym się zajmowała, bo w sumie to wszystkim - od prowadzenia streama na żywo, po drukowanie dyplomów i wręczanie nagród.

Ślub już w sierpniu!

Kiedy w gimnazjum zaczęłaś śmieszkować z szachistą, a teraz o 2 w nocy musisz ustawiać stoły na turniej i masz już po prostu dość:

Sędziowie

Już o tym wspomniałem a teraz powtórzę - bez pomocy sędziów turniej by nie wyszedł. Szczególne podziękowania należą się FA Aleksandrowi Kędzierskiemu, który przez kilka miesięcy dzielnie walczył ze zgłoszeniami i mailami od zawodników!

Pani fotograf

Myślę, że zawodnicy dobrze będą wspominali ten turniej, ale jednak pamięć bywa zawodna. Dodatkowo fajnie mieć się czym pochwalić znajomym. Julia Zator zadbała, żeby szachiści mieli mnóstwo superowych zdjęć.

Mama Kasia, brat Kacper i rodzice Krystynki: Krzysztof i Swietłana

Podczas turnieju było znacznie więcej rzeczy do ogarnięcia niż myślałem. Bez pomocy rodziny wyszłoby to znacznie gorzej. A też mama honorowo wystartowała jedną z rund - jeszcze raz dziękuję za potężne oklaski

UKS "Pionier" Jastrzębie-Zdrój

Dobrze być w porządnym klubie szachowym. Ekipa z mojego klubu dostarczyła nam prosto ze Śląska dużą część sprzętu, na którym graliście. A dodatkowo prezes Śląskiego Związku Szachowego zaprosił wszystkich na coroczny festiwal szachowy do Ustronia (w sierpniu).

Gram tam co roku, więc ciepło polecam (co roku wpada tam inny Mistrz Świata w szachach!), ale w przyszłym roku mam ślub tydzień przed, więc zobaczymy czy Krysia się zgodzi na taką podróż poślubną

Uczestnicy turnieju

Mam nadzieję, że w tym momencie każdy kto nie przyjechał na turniej już żałuje! Muszę powiedzieć, że atmosfera była świetna. Poznałem mnóstwo widzów, widzowie poznali się wzajemnie i zabawa oraz rywalizacja sportowa były na wysokim poziomie.

Dziękuję i widzimy się (może ) w przyszłym roku!

DawidCzerw
IM Dawid Czerw

CHESS.com PREMIUM: LINK

Sklep z kursami - link

Cześć! Jesteś tutaj, bo chciałbyś podnieść swój poziom gry? Obserwuj mnie na twitch.tv/dawidczerw  Jestem Mistrzem Międzynarodowym z aktualnym rankingiem 2373 elo. 

                                                                                                                                     

Blog - http://www.dawidszachuje.pl

E-mail - [email protected]

Facebook - https://www.facebook.com/dawidszachuje/

Twitter -  https://twitter.com/dawczerw

YouTube - DawidCzerwTV

Cześć!

 

Witaj na moim blogu - jestem FM Dawid Czerw i zawodowo zajmuję się szachami. Znajdziesz mnie na: streamie, blogu i youtubie.

 

Dodatkowo zachęcam do odwiedzenia mojego sklepu z kursami.

 

Moje najlepsze artykuły:

  1. Spis polecanych książek
  2. Repertuar debiutowy w godzinę
  3. Poradnik do obrony francuskiej
  4. Poradnik do przyspieszonego smoka
  5. Artykuł o liczeniu wariantów