Obrona francuska była moją główną bronią do walki z 1.e4 przez wiele lat - uważam, że zgłębiłem ją przez ten czas bardzo solidnie. Po zdobyciu tytułu kandydata na mistrza nabrałem chęci na coś nowego i przerzuciłem się na przyspieszonego smoka (polecam!) jednak obrona francuska zawsze była w moim arsenale!

W tym artykule przeanalizuję dla Was kilka moich partii z tego wariantu oraz przedstawię "mini opracowanie". Dzięki przestudiowaniu tych materiałów będziecie gotowi do grania tego otwarcia (myślę, że ten artykuł spokojnie wystarczy zawodnikom do 1600elo!).

"Remisowy wariant" 

Spora część szachistów wzdryga się na samą myśl o graniu obrony francuskiej ze względu na wariant wymienny. Dlatego postanowiłem zacząć od udowodnienia Wam, że nie ma czegoś takiego jak remisowy wariant!

Garść statystyk - wszystkie moje partie rozegrane w tym otwarciu

Przyjrzyjmy się jednej z nich - z tą partią wiąże się bardzo interesująca historia. Graliśmy ją w ostatniej rundzie (miałem ranking uzyskany 2190). Wydawało mi się, że przy wygranej zdobywam pierwszą normę na kandydata na mistrza, natomiast remis dawał przeciwnikowi I kategorię. Dlatego też ja byłem nastawiony ultrabojowo, a przeciwnik ultrastabilnie

Tak jak widzicie - wariant wymienny obrony francuskiej nie jest remisowy! Pozycja jest równa, co jest przeogromnym plusem dla czarnego, który w debiucie walczy o ustanie - a tutaj dostajemy to za darmo!

Co do samej partii - mimo wygranej zabrakło mi chyba 10 punktów rankingu, aby uzyskać normę kandydata na mistrza...

Przejdźmy teraz do bardziej wymagających wariantów

3.Sc3 - Wariant Winawera

Jest to jedna z najbardziej agresywnych opcji dostępnych dla białego - jednak jest na nią sposób, który przedstawię Wam w poniższej partii.

3.Sd2 - wariant Tarrascha

Za każdym razem jak chcę napisać to nazwisko to muszę sprawdzić w googlu, czy nie popełniłem błędu  Można powiedzieć, że Sd2 jest w pewien sposób ulepszeniem do Sc3 (białe unikają związania po Gb4, jednocześnie broniąc piona e4). Okazuje się jednak, że jest też spory minus tego podejścia - Gc1 jest mocno ograniczony.

Dlatego też do tej pory grywam wariant, przedstawiony mi przez mojego wieloletniego trenera (p.Andrzeja Szymańskiego), (3...Ge7)!

Jako ciekawostkę zacznę zabawną partią - moja najszybsza wygrana w karierze!

Tak, jest to autentyczna partia rozegrana w szachach klasycznych - zwycięstwo w kilkunastu ruchach czarnymi w niedocenianej obronie francuskiej

Teraz zobaczmy jakąś bardziej "sensowną" partię, która zobrazuje nam ideę tego wariantu.

Tak jak widać - po raz kolejny udało mi się dosyć lekko wyrównać przeciwko zawodnikowi notowanemu kilkaset oczek więcej!

Kolejny wariant jest chyba najprzyjemniejszy ze wszystkich do gry czarnymi.

3.e5 - wariant zamkniety

Idea tego zagrania jest prosta - białe chcę zdobyć przewagę w przestrzeni i "udusić" przeciwnika.

Tutaj postanowiłem jako przykład podać moją partię rozegraną w 2017 roku z WGM Klaudią Kulon.

Tak jak widzicie obroną francuską da się ogrywać wysoko notowanych zawodników!

Podsumowanie

W tym artykule zawarłem wiedzę, która (według mnie) spokojnie wystarczy, żeby grać obroną francuską do poziomu mniej/więcej 1600-1700 elo (mi wystarczyła!). Jeżeli jesteś jednak wyżej notowanym zawodnikiem, lub chciałbyś poznać obronę francuską dokładniej to zapraszam na zapoznanie się z ofertą szczegółowego kursu (LINK).

Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie w komentarzu - chętnie wyjaśnię wszelkie niejasności