Aktualności
Vachier-Lagrave wygrywa CrunchLabs Masters 2024, pokonując Firouzję w armagedonie

Vachier-Lagrave wygrywa CrunchLabs Masters 2024, pokonując Firouzję w armagedonie

AnthonyLevin
NM AnthonyLevin
Personel
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

Zwycięzcą Dywizji I turnieju CrunchLabs Masters 2024 został GM Maxime Vachier-Lagrave, który w Wielkim Finale pokonał GM-a Alirezę Firouzję. Pierwsze cztery partie zakończyły się remisami, a o losach meczu zadecydował wygrany przez Vachier-Lagrave'a armagedon. Dzięki zwycięstwu Vachier-Lagrave zarobił 30 tys. dolarów, zdobył 100 pkt. do klasyfikacji generalnej CCT, a także zapewnił sobie udział w Finałach CCT, które będą rozgrywane na żywo.

Za zajęcie drugiego miejsca Firouzja otrzymał 20 tys. dolarów, zdobył 80 pkt. do klasyfikacji generalnej CCT oraz zagwarantował sobie występ w Dywizji I następnego turnieju. Warto przypomnieć, że pochodzący z Iranu reprezentant Francji ma już zapewnione miejsce w Finałach CCT, ponieważ wygrał turniej Chess.com Classic. Rozgrywki w Dywizji II i III zakończyły się już we wtorek, a więcej informacji na ten temat można znaleźć w naszym poprzednim podsumowaniu.

Dywizja I – drabinka

    Dywizja I: Vachier-Lagrave 3-2 Firouzja

    Poprzednie starcie obu zawodników, które miało miejsce w finale drabinki wygranych, zakończyło się wygraną Vachier-Lagrave'a 2,5-0,5. W Wielkim Finale Vachier-Lagrave również nie przegrał ze swoim rodakiem ani jednej partii.

    Pierwsze cztery regulaminowe partie zakończyły się remisami, a pierwsze i zarazem decydujące o losach meczu zwycięstwo Vachier-Lagrave odniósł białymi figurami w armagedonie. Mimo to powiedział, że ten mecz był znacznie bardziej wyrównany niż poprzedni, a największą szansę Firouzja miał w partii nr 3.

    Na doskonale znaną obronę Grunfelda stosowaną przez Vachier-Lagrave'a, Firouzja odpowiedział ustawieniem Colle'a-Zukertorta, jednak w pierwszej partii, w której obaj zawodnicy zagrali niemal perfekcyjnie, nic mu to nie dało. W swojej kolejnej partii białymi Firouzja powtórzył jednak ten debiut i zastosował w nim nieco silniejszą ideę.

    Vachier-Lagrave jest jednym z ostatnich topowych zawodników, którzy grając białymi, nadal próbują udowodnić przewagę w końcówce w obronie berlińskiej. To właśnie w tym debiucie Vachier-Lagrave wygrał jedyną decydującą partię Wielkiego Finału: „Najwyraźniej wniosek z tego dnia jest taki, że nadal powinienem iść na tę końcówkę, a nie grać We1 lub coś innego”. Później dodał jeszcze, że fakt, iż inni dali już sobie z tym spokój, tak naprawdę mu pomaga:

    Gdyby wszyscy grali tę końcówkę [w obronie berlińskiej], to naprawdę trudno byłoby uzyskać w niej przewagę, ponieważ każdy miałby większe doświadczenie w tym, jak grać ją czarnymi. To jedyna duża przewaga, którą mam nad prawie wszystkimi pozostałymi graczami.

    W partii nr 2 Vachier-Lagrave uzyskał przewagę w końcówce w obronie berlińskiej po tym, jak Firouzja zagrał 13...Gb4?, umieszczając gońca na niepewnym polu, jednak jego przewaga szybko się ulotniła. Następnie Firouzja poświęcił figurę, a dwa ruchy później zawodnicy zgodzili się na remis. Nie była to jednak ostatnia tego typu końcówka w tym meczu...

    Sytuacja zaogniła się w partii nr 3, w której Firouzja miał największe szanse na wygraną. W przerwie między partiami Vachier-Lagrave powiedział, że rzucił okiem na linię z pierwszej partii i przygotował 6...b6: „Mniej więcej wyrównałem, ale widziałem, że przeciwnik może zagrać coś nieprzyjemnego. Ruch h4 jednak zupełnie przegapiłem”. Nagle Firouzji udało się rozwinąć skrzydła w ataku.

    Gdyby białe zagrały 16.Hg3! i utrzymały hetmany na planszy, komputer pokazywałby, że mają wygrywającą przewagę, a atak w partii będzie jednostronny. W partii doszło jednak do wymiany i choć białe wywierały potem pewną presję, zawodnicy przeszli wkrótce do końcówki wieżowej.

    W partii nr 4 Vachier-Lagrave nie przeszedł do końcówki berlińskiej, tylko zagrał ruch 6.Sxe5, jednak ostatecznie pojedynek i tak zakończył się remisem. Doświadczony Francuz powrócił do swojego repertuaru w ostatniej partii, armagedonie, którą musiał wygrać białymi.

    Vachier-Lagrave uzyskał przewagę w grze środkowej, ale Firouzja bardzo skutecznie się bronił. W poniższej pozycji Vachier-Lagrave zagrał jedyne posunięcie, które dawało mu szansę na grę o wygraną, tj. 37.f5!, jednak jednocześnie przyznał, że był „niemal pewien, że Ali nie tylko mógł znaleźć sposób na obronę, ale być może również na aktywizację swoich pionów na skrzydle hetmańskim”.

    Choć pozycja Firouzji na szachownicy była dobra, to jednak na zegarze pozostawały mu już zaledwie dwie minuty, a trzeba pamiętać, że w armagedonie nie ma dodatku czasowego. Vachier-Lagrave powiedział: „Nie byłem pewien [czy mam szanse na wygraną], dopóki Ali nie zszedł do mniej więcej 40 sekund, a wtedy jego pozycja i tak była już zbyt trudna do obrony”. Szczegółową analizę naszej partii dnia przygotował GM Rafael Leitao.


    Zwycięstwo Vachier-Lagrave'a w turnieju było bardzo przekonujące, a warto przypomnieć, że aby je osiągnąć, Francuz musiał pokonać m.in. GM-a Dmitrya Andreikina, GM-a Magnusa Carlsena i dwukrotnie Firouzję. Były numer dwa na świecie w szachach klasycznych spadł na 21. miejsce na liście rankingowej na żywo, jednak twierdzi, że jest ostatnio w dobrej formie.

    „Ogólnie gram coraz lepiej. Od pewnego momentu zacząłem dużo lepiej myśleć” – powiedział, wspominając, że choć kilka tygodni temu w Bukareszcie zremisował wszystkie dziewięć partii klasycznych, to jednak mógł wygrać przynajmniej dwie, a może nawet cztery, i dlatego czuje, że wraca do swojej optymalnej formy.

    Vachier-Lagrave nie zniechęcił się dziewięcioma remisami w Bukareszcie.

    Vachier-Lagrave powiedział też, że w meczach z Firouzją podoba mu się to, iż „Alireza nigdy nie cofa się przed walką... i czasami jest być może trochę nieprzygotowany do rozgrywania tych pozycji”. Dodał również: „W partiach z nim staram się nie palić za sobą mostów. Czasami jednak to on ma do tego tendencję, a wtedy ja jestem gotów, żeby go za to ukarać”.

    W partiach z nim staram się nie palić za sobą mostów, czasami jednak to on ma do tego tendencję.

    —Maxime Vachier-Lagrave

    Zwycięzca turnieju zdradził, że jego ulubionym streamerem jest NM Kevin Bordi (Blitzstream), który streamuje w jęz. francuskim. Vachier-Lagrave nie ogląda zbyt często treści w języku angielskim, ale poleca kanał GM-a Daniela Naroditsky'ego: „Podoba mi się tok jego myślenia, ponieważ bardziej popularni streamerzy tak naprawdę nie chcą niczego wyjaśniać... jeśli chcesz się czegoś nauczyć, to zdecydowanie poleciłbym kanał Danyi”.

    Jeśli chodzi o dalsze plany Vachier-Lagrave'a, to już w czwartek rozpoczynają się rozgrywki Speed Chess Championship, w których 31 lipca Francuz zmierzy się z GM-em Hansem Niemannem. Vachier-Lagrave zamierza zakwalifikować się do Finałów SCC, które odbędą się we wrześniu w Paryżu. Poza tym w sierpniu udaje się do St. Louis, gdzie weźmie udział w dwóch ostatnich turniejach z cyklu Grand Chess Tour, we wrześniu zagra na Olimpiadzie w Budapeszcie, a w październiku weźmie udział w rozgrywkach Global Chess League w Londynie.

    Vachier-Lagrave ma już oczywiście zapewniony udział w Dywizji I ostatniego turnieju z cyklu CCT, dlatego teraz może już grać bez presji, że musi zakwalifikować się do Finałów.

    Dywizja I – nagrody

    Poniżej znajduje się klasyfikacja generalna CCT, w której pod względem łącznej sumy wygranych oraz liczby zdobytych punktów Firouzja wyprzedza obecnie Carlsena. Pierwsza trójka zawodników zakwalifikowała się już do Finałów, dlatego tak naprawdę na pierwszym miejscu znajduje się obecnie Nepomniachtchi. Warto zauważyć, że arcymistrzowie Fabiano Caruana i Hikaru Nakamura zajmują kolejno 16. i 17. miejsce w klasyfikacji, a do wywalczenia awansu do Finałów pozostał im już tylko jeden turniej CCT, który rozpocznie się w dniu 25 września.

    Gdzie można było śledzić turniej?
    Transmisje w języku polskim można było śledzić na Chess.com/pl/TV oraz na kanałach Chess.com Polska na Twitchu oraz YouTubie. Wszystkie partie są dostępne na dedykowanej stronie z wydarzeniami.

    Transmisję na żywo prowadzili NM Antoni Kozak oraz FM Kacper Tomaszewski.

    CrunchLabs Masters 2024 był trzecim z czterech turniejów z cyklu Champions Chess Tour, który wyłonił kolejnego uczestnika rozgrywanych na żywo Finałów CCT. Turniej rozpoczął się 17 lipca o godz. 17:00, a łączna pula nagród wyniosła 300 tys. dolarów.

    Poprzednie artykuły:

    AnthonyLevin
    NM Anthony Levin

    NM Anthony Levin caught the chess bug at the "late" age of 18 and never turned back. He earned his national master title in 2021, actually the night before his first day of work at Chess.com.

    Anthony, who also earned his Master's in teaching English in 2018, taught English and chess in New York schools for five years and strives to make chess content accessible and enjoyable for people of all ages. At Chess.com, he writes news articles and manages social media for chess24.

    Email:  [email protected]

    Facebook:  https://www.facebook.com/anthony.seikei/ 

    Twitter: https://twitter.com/alevinchess

    Instagram: https://www.instagram.com/anthonylevinchess/

    więcej od NM AnthonyLevin
    Carlsen wygrywa Julius Baer Generation Cup, Wesley So triumfuje w Dywizji II, a Caruana w Dywizji III

    Carlsen wygrywa Julius Baer Generation Cup, Wesley So triumfuje w Dywizji II, a Caruana w Dywizji III

    Firouzja pokonuje Aroniana w finale drabinki przegranych i zagra w Wielkim Finale z Carlsenem

    Firouzja pokonuje Aroniana w finale drabinki przegranych i zagra w Wielkim Finale z Carlsenem

    Aktualności
    Relacja z wydarzenia szachowego
    Szachiści
    Polityka szachowa
    Artykuły redakcyjne
    Aktualności Chess.com
    Różne
    Autorzy