Anand ogrywa Caruanę w pięknym stylu; Carlsen pokonuje So
Zarówno Magnus Carlsen, jak i Viswanathan Anand wygrali swoje partie w 29 ruchach w piątej rundzie Sinquefield Cup, ale tym razem oczy wszystkich nie było zwrócone na mistrza świata. To błyskotliwe zwycięstwo Ananda nad Fabiano Caruaną wprawiło widzów i fanów w zachwyt. Hindus przeprowadził oszałamiającą kombinację, która z pewnością zasili kolekcję jego najwspanialszych partii.
Główne zdjęcie: Lennart Ootes, Grand Chess Tour.
Dla Magnusa Carlsena jego zwycięstwo w partii z Wesleyem So okazało się całkiem łatwe, po tym jak jego przeciwnik się pogubił, pozwalając Carlsenowi na zbicie nie tak bardzo zatrutego pionka b2. Po katastrofalnej porażce we wczorajszej partii z Maximem Vachierem-Lagrave, scenariusz dzisiejszej partii nie mógł być lepszy. Zwycięstwo nad So, w połączeniu z wygraną Ananda nad Caruaną, zapewniło Norwegowi 19-punktowe prowadzenie nad numerem 2 (nadal jest nim Caruana) na liście rankingowej na żywo.
Carslen mógł dziś przestać być numerem 1 na świecie. Dzięki przegranym Caruany i So, jego przewaga wynosi teraz odpowiednio 19 i 22 punkty #SinquefieldCup @2700chess pic.twitter.com/FB8ZOydLmS
— Tarjei J. Svensen (@TarjeiJS) August 6, 2017
Jak się okazało, jeśli nie wygrałeś w 29 ruchach, nie wygrałeś w ogóle. Ian Nepomniachtchi był bardzo bliski wygranej z Sergeyem Karjakinem, ale Minister Obrony znów udowodnił, że zasługuje na swój pseudonim, a Maxime Vachier-Lagrave i Levon Aronian stworzyli na szachownicy chaos, ale również zakończyli partię remisem. Nakamura miał swoje szanse w partii ze Svidlerem, ale w końcówce nie udało mu się wygrać.
Przechodząc do partii dnia, może się wydawać, że po debiucie to bardziej Caruana, a nie Anand miał szansę wygrać taktyczną miniaturkę. Scentralizował swoje figury i stwarzał konkretne groźby. Anand starannie wszystkie je odparł, ale wtedy Caruana spróbował ofiary pionka w odpowiedzi na ruch f4 Ananda. Jak się okazało, poświęcenie oparte było na błędzie w obliczeniach, ponieważ Caruana przeoczył pewne oszałamiające uderzenie taktyczne po 22.exf6.
Kluczowym ruchem, który przeoczył Caruana było fantastyczne 26.Hd4!!, zagranie, które sprawiło, że zapłonął Twitter, a podczas transmisji dały się słyszeć okrzyki aplauzu.
Anand o mało nie stracił głowy, kiedy zagrał piękne Hd4!! | Photo: Austin Fuller, Grand Chess Tour.
Przyłapany przez kamerę!
— Daniel Rensch (@DanielRensch) August 6, 2017
"Ledwo może usiedzieć na miejscu! Dziesięciolatek, który w nim siedzi, jest podekscytowany, grając to" - @JenShahade #SinquefieldCup pic.twitter.com/AbXulXmUcC
Świetnie policzone przez Ananda, piękne Hd4, a i cały wariant może się podobać! #SinquefieldCup
— Teymur Rajabov (@rajachess) August 6, 2017
Podobnie jak Anand, Carlsen również wydawał się mieć problemy po debiucie. Wtedy So zagrał 19.Gf4? i był to kluczowy błąd w bardzo przyjemnej dla niego pozycji. Carlsen był w szoku, ale zdał sobie sprawę, że obowiązkowo musi wziąć pionka b2. Kiedy zdobył kolejnego na c3, So rzucił ręcznik.
Wydaje się, że So ma spore problemy z odzyskaniem swojej niewiarygodnej formy z 2016r. | Photo: Lennart Ootes, Grand Chess Tour.
We wczesnej fazie debiutu, wyglądało to tak, jakby pojedynek Maxime Vachier-Lagrave - Levon Aronian mógł być partią dnia. Zawodnicy grali agresywnie i kreatywnie, np. 19.Wa3! Francuza, które było szczególnie interesujące. Obaj gracze opisali końcową pozycję, jako osobliwy przypadek obustronnego zugzwangu.
Kiedy rozpoczęły się konkretne uderzenia taktyczne, Vachier-Lagrave uzyskal dwie figury za wieżę Aroniana, ale ta wieża okazała się całkiem niezła, a końcówka wyrównana.
Pojedynek dwóch faworytów. | Photo: Lennart Ootes, Grand Chess Tour.
Remis pomiędzy dwoma przyjaciółmi często może być uważany za nazbyt bezkrwawy, ale po partii Nepomniachtchi wydawał się dosyć przybity, z uwagi na to, że nie udało mu się zdobyć całego punktu w bardzo obiecującej pozycji w partii przeciwko Karjakinowi. Karjakin zastosował nowinkę (Gd3-e2), tajemniczo wykonując dwa ruchy tą samą figurą w debiucie, ale potem wyznał, że zapomniał, jaka jest idea tego ruchu!
W konsekwencji "Nepo" szybko wyrównał i starał się wykrzesać z pozycji więcej. Nie jest łatwo stwierdzić, czy w jakimkolwiek momencie miał wygraną, ale z pewnością był blisko. Zażegnanie zagrożenia wymagało od Karjakina wspięcia się na własne defensywne wyżyny.
Dobra obrona zaczyna się od spojrzenia. | Photo: Lennart Ootes, Grand Chess Tour.
Ostatecznie partia Hikaru Nakamura - Peter Svidler przebiegała pod dyktando Amerykanina, po tym, jak Svidler przeoczył podwójne uderzenie po 22.Ge4. Jednak, jak pokazała runda 3, pionki nie oznaczają punktu, a przewaga w żadnym momencie nie była decydująca.
Po partii Nakamura powiedział, że granie bez pionka w zamian za aktywność jest bardzo charakterystyczne dla Svidlera. | Photo: Austin Fuller, Grand Chess Tour.
Gracze mają dzień wolny po tej rundzie. Turniej zostanie wznowiony we wtorek, a zobaczymy wtedy wiele ekscytujących pojedynków, jak na przykład Carlsen - Nakamura (zawsze ciekawe) oraz Caruana - Vachier-Lagrave (zawsze Najdorf).
Grafika dzięki uprzejmości Spectrum Studios.
Poprzednie relacje: