Aktualności
PCL, ćwierćfinały dzień 2: Awans drużyn Team MGD1 i Yogis

PCL, ćwierćfinały dzień 2: Awans drużyn Team MGD1 i Yogis

VSaravanan
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

W drugim dniu ćwierćfinałów drużynowych rozgrywek Pro Chess League 2023 awans do półfinałów wywalczyły drużyny MGD1 (złożona tylko z zawodników pochodzących z Indii) oraz Indian Yogis, które pokonały odpowiednio ekipy Levitov Chess Wizards i Blitz.

Pomimo tego, że pod koniec trzeciej rundy MGD1 prowadzili 7-5, w ostatniej rundzie przegrali z "Czarodziejami" 1-3, przez co doszło do ekscytującej dogrywki. Mecz do samego końca był bardzo zacięty i został rozstrzygnięty na korzyść MGD1 dopiero w ostatniej dogrywce, w której wygrali z niewielką przewagą 2,5-1,5 i dzięki temu awansowali do półfinału, ostatecznie pokonując swoich przeciwników 10,5-9,5.

Dla odmiany zespół Indian Yogis zdominował mecz z drużyną Blitz i wygrał go 9,5-6,5. Choć żaden z zawodników nie zdołał uniknąć porażki, najlepszym zawodnikiem drużyny okazał się młody arcymistrz M Pranesh, który zdobył trzy punkty w czterech partiach, w tym wygrał z arcymistrzem wagi ciężkiej Etienne Bacrotem.

Półfinały odbędą się w sobotę, 13 maja. O godzinie 15:30 czasu polskiego (CEST) zagrają drużynyIndia Yogis i Shanghai Tigers, natomiast o godz. 18:00 odbędzie się pojedynek zespołów Gotham Knights vs. MGD1. 

Gdzie można śledzić fazę finałową Pro Chess League

Transmisje z rozgrywek Pro Chess League można oglądać na żywo na Chess.com/TV oraz na naszych kanałach na TwitchuYouTubie. Wszystkie informacje można znaleźć też na naszej stronie z wydarzeniami.

Transmisję na żywo prowadzili IM Dawid Czerw oraz WCM Aleksandra Tarnowska.

Levitov Chess Wizards 9,5 - 10,5 Team MGD1

Ponieważ na papierze prawie wszystkie kojarzenia wyglądały na wyrównane, można było przypuszczać, że będzie to wyrównany pojedynek i pierwsze dwie rundy zdawały się potwierdzać tę opinię.

GM Arjun Erigaisi od początku prezentował wysoką formę i rozpoczął partię od zwycięstwa czarnymi nad GM Alexandrą Kosteniuk, dzięki kreatywnie rozegranej grze środkowej powstałem z jednego z wariantów obrony francuskiej. Jego skoczek na skrzydle królewskim skakał po całej planszy po polach g8-h6-f7-d8-c6-a5-b3 i to właśnie ta partia została przez nas wybrana jako partia dnia, którą skomentował GM Rafael Leitao.

Jeszcze dwie partie w tej rundzie zostały rozstrzygnięte w dramatyczny sposób:

"Czarodzieje" wrócili do gry już w następnej rundzie. Po zakończonym remisem pojedynku GM Baskarana Adhibana z Kosteniuk, GM David Paravyan miał ogromną przewagę nad GM Hariką Dronavalli. Erigaisi ponownie odniósł łatwe zwycięstwo, wykorzystując ładny motyw taktyczny:

W decydującej partii tej rundy GM Diptayan Ghosh popełnił harakiri, grając do ostatnich sekund na zegarze:

Ghosh dopuścił do mata w jednym ruchu, doprowadzając komentatorów do szału;

Najbardziej kluczową rundą meczu była runda numer trzy, w której drużyna MGD1 wygrała 3-1 i objęła prowadzenie 7-5. Swoją partię pięknie zakończył Ghosh, który w dramatyczny sposób zamatował króla Kosteniuk:

Najbardziej dramatyczną okazała się jednak runda ostatnia. Gra toczyła się do samego końca, a ostatecznie 3-1 wygrała drużyna Wizards, która doprowadziła tym samym do remisu 8-8, co wymusiło dogrywkę.

Dla Erigaisiego i Adhibana dodatkowe rundy okazały się być przysłowiowym Waterloo, ponieważ obaj zawodnicy grali bardzo pasywnie i przegrali z Saraną i Paravyanem.

W finałowej rundzie Paravyan odniósł zaskakująco gładkie zwycięstwo nad Adhibanem. Gdy na początku gry środkowej Adhiban osłabił swoje skrzydło królewskie, Paravyan przeprowadził tam prosty atak, którego jego przeciwnik nie był w stanie odeprzeć. Czarne próbowały jeszcze poświęcić jakość, jednak nigdy nie uzyskały za to pełnej rekompensaty:  

W powyższej partii Sarana grał tak dobrze, że jeden z amerykańskich komentatorów (Canty) nazwał go "Sarana Pirania".

Pomimo tego, że Dronavalli pokonała Kosteniuk, drużyna Wizards wyrównała wynik meczu dzięki następującej dramatycznej i pełnej zwrotów akcji końcówce innej partii:

W ten sposób w meczu musiała zostać rozegrana dogrywka, w której drużyny grały według kojarzeń z rundy nr 4, ale zawodnicy zamienili się kolorami. Tempo gry w dogrywce wynosiło 3+2.

Erigaisi odniósł zwycięstwo po bardzo zaciętej partii, w której raz lepiej stały białe, a raz czarne. Partia Adhiban-Paravyan zakończyła się remisem, a Kosteniuk pokonała Dronavalli, dlatego o ostatecznym wyniku meczu zdecydowała partia GM Denisa Lazavika z Ghoshem, w której wygrały czarne:

Ćwierćfinał nr 3 - wszystkie partie

Wyniki | Ćwierćfinał nr 3


Indian Yogis 9,5 - 6,5 Blitz

Widać było, że w drużynie Blitz odczuwalny jest brak ich gwiazdy, GM Maxime'a Vachier-Lagrave'a, ponieważ mecz przeciwko ekipie Indian Yogis od początku był dla nich bardzo trudny. Innymi słowy, drużyna Yogis ani przez chwilę nie miała w meczu żadnych problemów i bez problemu awansowała do półfinału. 

W pierwszych dwóch rundach Yogis wygrali 3,5-1,5 oraz 3-1, prowadząc na półmetku aż 5,5-2,5. 

W pierwszym dniu ćwierćfinałów do komentatorów dołączył GM Magnus Carlsen, któremu Rensch zadał następujące pytanie: "Spośród wszystkich zawodników, których miałeś okazję zobaczyć na szachownicach w obecnych rozgrywkach PCL, który z nich zrobił na Tobie największe wrażenie?" Carlsen odpowiedział: "Viashali - siostra Pragga. W kilku meczach zagrała naprawdę dobrze".

IM R Vaishali (siostra GM Praggnanandhy Rameshbabu) pokazała, że Carlsen nie pomylił się w swojej ocenie i już na początku meczu, w pierwszej rundzie pokonała Bacrota. Francuz miał partię pod kontrolą, ale najpierw popełnił błąd, a następnie podczas niedoczasu przeciwniczki sam zaczął mieć problemy z czasem na zegarze, co sprawiło, że w końcówce lepsza okazała się młoda zawodniczka z Indii:

GM Vidit Gujrathi ogłosił, że pojawiła się "wersja Vidit 2.0" i na pewno miło było obserwować jego ostrą i odważną grę w prawie każdej partii:

Po trzeciej rundzie ekipa Yogis powiększyła swoją przewagę do trzech punktów (7,5-4,5) i zgodnie z oczekiwaniami za chwilę wygrali mecz.

Bardzo solidnie zaprezentował się GM Nihal Sarin, który pokonał GM Alexandra Grischuka. Trzeba przypomnieć, że obaj zawodnicy są jednymi z najlepszych zawodników w szachach błyskawicznych na świecie. Partia była bardzo zacięta, a przez większość partii przewagę miał Grischuk:

W czwartej i zarazem ostatniej rundzie drużyna Yogis zakończyła mecz remisem 2-2. Danny Rensch powiedział, że ta drużyna jest niesamowicie silna i przypomniał widzom słowa Carlsena dotyczące jej potencjału:

Za dotarcie do ćwierćfinałów drużyny Levitov Chess Wizards oraz Blitz otrzymają po 7,5 tys. dolarów.

Ćwierćfinał nr 4 - wszystkie partie

Wyniki | Ćwierćfinał nr 4


Drabinka fazy finałowej


Pro Chess League (PCL) to największe drużynowe szachowe rozgrywki internetowe, w których mogą wziąć udział drużyny z całego świata. W fazie finałowej bierze udział osiem drużyn, które grają mecze tempem szachów szybkich, a łączna pula nagród wynosi 150 tys. dolarów.

Osiem drużyn gra turniej pucharowy pojedynczej eliminacji. Tempo gry wynosi 10+2. Mecz wygrywa drużyna, która jako pierwsza zdobędzie łącznie 8,5 pkt.


Poprzednie artykuły:

więcej od IM VSaravanan
Carlsen i Gunina zwycięzcami Mistrzostw Świata FIDE w Szachach Błyskawicznych

Carlsen i Gunina zwycięzcami Mistrzostw Świata FIDE w Szachach Błyskawicznych

Kara dla Dubova i Nepomniachtchiego, 6 zawodników na wspólnym prowadzeniu; rewelacyjny występ Guniny (8,5/9)

Kara dla Dubova i Nepomniachtchiego, 6 zawodników na wspólnym prowadzeniu; rewelacyjny występ Guniny (8,5/9)